GODŁO POLSKI
Polska jest chyba jedynym krajem w Europie, który może precyzyjnie określić datę narodzin swojego godła. Po koronacji Przemysła II, 26 czerwca 1295 r. w Gnieźnie, znak orła stał się herbem zjednoczonego na nowo Królestwa Polskiego. Wizerunek orła Przemysła zachował się na jego królewskiej pieczęci, która widnieje na dokumencie z sierpnia 1295 r. Widać na niej monumentalnego orła z koroną, otoczonego łacińskim napisem
reddidit ipse Deus victricia signa Polonis (
Sam Wszechmocny przywrócił Polakom zwycięskie znaki). Biały orzeł w koronie stał się symbolem suwerenności i jedności państwa.
Wizerunek polskiego orła zmieniał się przez wieki. Po zawarciu unii z Litwą, od czasów panowania Władysława Jagiełły, znakowi orła towarzyszył herb Litwy - jeździec na koniu czyli Pogoń. W czasie zaborów symbol orła był wyznacznikiem ciągłości państwa polskiego oraz dążenia do suwerenności.
Ustawa z dnia 1 sierpnia 1919 r. o godłach i barwach Rzeczypospolitej Polskiej w art.1 pkt. 1 określiła wygląd polskiego godła:
Za herb Rzeczypospolitej Polskiej uznaje się znak orła białego z głową zwróconą w prawo (dla patrzącego w lewo), ze skrzydłami wzniesionemi do góry, ze złotemi szponami, z koroną i dziobem w czerwonem polu prostokątnem. Oficjalne godło RP przypominało orła Stanisława Poniatowskiego i było używane do 1927 r., kiedy powstała nowa wersja według projektu Zygmunta Kamińskiego.
Władze komunistyczne usunęły koronę z głowy orła. Niezbyt udany projekt Janiny Broniewskiej z 1943 r., powszechnie zwany „kuricą” wzorowany był na książęcym sarkofagu władców polskich pochowanych w Płocku i obowiązywał do 1952 r., kiedy to w konstytucji z dn. 22 lipca opublikowano oficjalny herb Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Był to wiernie przerysowany projekt Kamińskiego, tyle że pozbawiony korony.
Po częściowo wolnych wyborach do Sejmu w czerwcu 1989 r., parlament - tzw. Sejm kontraktowy, na swoim posiedzeniu w dniu 29 grudnia 1989 r. zmienił konstytucję, przywracając dawną nazwę państwa - Rzeczpospolita Polska i herb Orzeł Biały w koronie.
Barwy narodowe
Barwami Rzeczypospolitej Polskiej
są kolory biały i czerwony, ułożone w dwóch poziomych, równoległych
pasach tej samej szerokości, z których górny jest koloru białego, a
dolny koloru czerwonego. Przy umieszczaniu barw Rzeczypospolitej
Polskiej w układzie pionowym kolor biały umieszcza się po lewej stronie
płaszczyzny oglądanej z przodu.
Barwy Rzeczypospolitej Polskiej stanowią składniki flagi. Flagą
państwową Rzeczypospolitej Polskiej jest prostokątny płat tkaniny o
barwach RP, umieszczony na maszcie. Ustalono stosunek szerokości flagi
do jej długości 5 : 8.
Hymn państwowy
Podczas jednego z kursów literatury słowiańskiej w Paryżu, 26
kwietnia 1842, roku Adam Mickiewicz stwierdził: "Sławna pieśń legionów
polskich poczyna się od wierszy, które są godłem historii nowej: Jeszcze
Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy. Słowa te mówią, że ludzie mający w
sobie to, co istotnie stanowi narodowość, zdolni są przedłużać byt
swojego kraju niezależnie od warunków politycznych tego bytu, i mogą
nawet dążyć do urzeczywistnienia go na nowo..."
Z HISTORII HYMNU
Tekst Pieśni Legionów Polskich we Włoszech, noszącej później tytuł
Mazurek Dąbrowskiego lub Jeszcze Polska nie zginęła, powstał między 16 a
19 lipca 1797 roku w miejscowości Reggio nell'Emilia (niedaleko
Bolonii), w ówczesnej Republice Lombardzkiej (Włochy). Napisał go Józef
Rufin Wybicki - herbu Rogala, potomek rodu osiadłego w XVI wieku na
Pomorzu (on sam pochodził z Będomina). Był poetą, dramatopisarzem,
kompozytorem, prawnikiem, dyplomatą i działaczem politycznym,
uczestnikiem konfederacji barskiej i powstania kościuszkowskiego. W
lipcu 1797 roku przyjechał do Lombardii jako współorganizator Legionów
Polskich generała Jana Henryka Dąbrowskiego (powstających przy armii
francuskiej Napoleona Bonaparte). Pieśń Legionów Polskich we Włoszech
została napisana przez Wybickiego dla uświetnienia uroczystości
pożegnania odchodzących z Reggio legionistów i tu została odśpiewana po
raz pierwszy.
Już w kilka tygodni później, kiedy Wybicki przebywał w Mediolanie, a
Dąbrowski z legionistami w Bolonii, generał pisał do przyjaciela:
"Żołnierze do Twojej pieśni nabierają coraz więcej gustu i my ją sobie
często nuciemy z winnym szacunkiem dla autora". I jeszcze tego samego
1797 roku rozrzucone po całych północnych Włoszech oddziały polskie
poznały Pieśń Legionów, która nie tylko zyskiwała sobie coraz większą
popularność, ale stawała się nową, mobilizującą siłą. Nie tylko dla
wojska... Oto za pośrednictwem emisariuszy przedostających się przez
granice kordonów naszych zaborców pieśń trafiła do Warszawy, Krakowa,
Poznania i innych miast, by już w kilka miesięcy od chwili swoich
narodzin - siać nową wiarę w wolność.
Mazurek Dąbrowskiego - jak nazywano potem tę pieśń - towarzyszył
Polakom we wszystkich bitwach kampanii napoleońskiej, a także w 1806
roku, kiedy to Dąbrowski w aurze zwycięzcy znalazł się w Wielkopolsce.
Tu mieszkała Basia, która rok później została żoną generała.
Nadszedł czas Księstwa Warszawskiego i już wówczas pieśń Legionów
Polskich we Włoszech stała się jakby nieoficjalnym hymnem; taka była jej
popularność i legenda z nią związana.
Po upadku Napoleona, w nowo utworzonym Królestwie Polskim pod
zarządem księcia Konstantego, brata rosyjskiego cara, próbowano usunąć
tę pieśń z narodowej pamięci. Ale już od powstania listopadowego 1831
roku znów powszechnie ją śpiewano, jako jedną z najpopularniejszych
pieśni patriotycznych.
W połowie XIX stulecia Mazurek Dąbrowskiego wszedł w nowy niejako
okres swoich dziejów, stając się jedną z najważniejszych pieśni narodów
słowiańskich. A ściślej mówiąc: stał się pierwowzorem wielu późniejszych
hymnów. Ze słynnego zawołania Józefa Wybickiego: "Jeszcze Polska nie
umarła, kiedy my żyjemy", korzystali autorzy tekstów pieśni o podobnym
charakterze, pieśni przywracających wiarę w niepodległość zniewolonych
dotąd Serbów, Czechów, Łużyczan czy Ukraińców. (...)
Od blisko dwóch stuleci nie została wyjaśniona zagadka historyczna
dotycząca wszystkich Polaków: skąd się wzięła melodia, którą cały naród
uznaje jako swój symbol?
Początkowo sądzono, że melodię tę skomponował książę Michał Kleofas
Ogiński (twórca słynnego poloneza - Pożegnanie ojczyzny), potem
materiały archiwalne temu zaprzeczyły i do dziś najczęściej autorzy
śpiewników i prac naukowych podają określenie "melodia ludowa" (a
niektórzy dodają do tego asekuracyjny znak zapytania). Otóż trzeba
przypomnieć, że w XVIII wieku mazur był w Polsce tańcem szlacheckim, a
nie ludowym. I w warstwie muzycznej należał - jakbyśmy to dziś określili
- do sztuki użytkowej, modnej wśród szlachty i bogatego mieszczaństwa.
(Nazwa "mazur" pojawiła się po raz pierwszy dopiero około połowy tegoż
XVIII stulecia.) Nowe figury taneczne mazura kształtowała też scena
teatralna (z którą przez pewien czas współpracował Józef Wybicki jako
autor sztuk teatralnych i kompozytor),
a figury te były przenoszone z teatrów do dworów i na salony miejskie.
Myślę, że najbliższe prawdy jest założenie, iż Józef Wybicki dla
potrzeb swojego tekstu Jeszcze Polska nie umarła sam opracował znane mu
już poprzednio wątki melodyczne, łącząc je w jedną całość formalną.
(...)
Podczas jednego z kursów literatury słowiańskiej w Paryżu, 26
kwietnia 1842, roku Adam Mickiewicz stwierdził: "Sławna pieśń legionów
polskich poczyna się od wierszy, które są godłem historii nowej: Jeszcze
Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy. Słowa te mówią, że ludzie mający w
sobie to, co istotnie stanowi narodowość, zdolni są przedłużać byt
swojego kraju niezależnie od warunków politycznych tego bytu, i mogą
nawet dążyć do urzeczywistnienia go na nowo..."
W roku 1978 powstało w Będominie - domu narodzin Józefa Wybickiego - Muzeum Hymnu Narodowego.